Po ciepłym początku wiosny możemy spodziewać się dużego ochłodzenia. Wyż ze wschodu Europy, który zapewniał dobrą i słoneczną pogodę obecnie słabnie. Z tej przyczyny od poniedziałku do centrum wkraczać będą fronty przynoszące zmienną aurę.
W przyszłym tygodniu najchłodniejszy będzie pierwszy dzień kalendarzowej wiosny (21 marca), wówczas na termometrach temperatura będzie się wahać od 7 do 12 stopni. Kolejne dni będą zdecydowanie cieplejsze, a już w czwartek na południu Polski termometry wskażą nawet 18 stopni.
Pod koniec miesiąca, na przełomie marca i kwietnia, nastąpi kilkudniowe ochłodzenie i temperatura spadnie poniżej 10 stopni w przeważającej części kraju, nocami wystąpić mogą przymrozki. Według synoptyków w kolejny wtorek 28 marca temperatura znacznie spadnie.
Należy pamiętać, że prognoza długoterminowa jest obarczona dużą niepewnością.